Wieczór. Gwieździsta noc. Wyjrzałam przez okno, a tam brak żywej duszy - mało powiedziane. Brak jakiejkolwiek oznaki życia. Zgliszcza tego miasta przyprawiały mnie o pewną rodzaju melancholię. To przyszło tak niespodziewanie, jak mój wczorajszy okres. Nie na darmo stworzyliśmy tego bloga, musimy porozumieć się z ostatnimi ocalałymi ludźmi. Pewnie myślicie, "pojebało ją coś", ale NOC HACKERUW nastała. Ciemne i mroczne czasy zawitały na Muwistarplanet... Teraz prześlę dowody na to, że NOC HACKERUW naprawdę istnieje:
Widzicie, to nie są żarty. Bagatelizujecie to, a powstał nowy układ świata. Nie możemy tego tak zostawić. Sprawiedliwi żółci stoją na baczność (szczególnie Shi) w waszej obronie.
Następny post będzie o zdrajcach, czyli Hackerach. Trzymajcie się ciepło i niech moc, będzie z wami. ~~Marfin
swietny, madry post!!!
OdpowiedzUsuńTak szczerze to od odawna sie na to zapowiadalo. Wystraczylo popatrzec na zmieniajaca sie predkosc chmur, zakwit przebisniegow i rozrastajaca sie siatke szpiegow illumianati.
OdpowiedzUsuńDobrze jednak, ze istnieja ludzie, ktorzy maja odwage walczyz z hackerami.
-assasin
Bylo o tym wiadomo od dawna. Teraz koniec cywilizacji jest tylko kwestia czasu
OdpowiedzUsuńJEZU DZIECI KIEDY WY ZROZUMIECIE, ŻE NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK "NOC HAKERUW" WGL TERAZ NIE MA HACKERÓW NA POLSKIM MOVIESTARPLANET, A OSOBY, KTÓRE O TYM PISZĄ, ALBO CHCA BYĆ FEJMEM NA FORUM, ALBO ZWYCZAJNIE KŁAMIĄ ;-;
OdpowiedzUsuń